MERITUM 3 (78) 2025



33

Meritum 3 (78) 2025 Mazowiecki Kwartalnik Edukacyjny

„WIERZYŁ, PRACOWAŁ, CZYNIŁ” – KONCEPCJA PEDAGOGICZNA WOJCIECHA BOGUMIŁA JASTRZĘBOWSKIEGO W ŚWIETLE WSPOMNIEŃ

w których żył. Traumatyczne doświadczenia wy- niesione z pól bitewnych Olszynki Grochowskiej sprawiły, że Jastrzębowskiemu bliskie stały się idee pacyfistyczne i równościowe. W tym też duchu wy- chowywał swoich uczniów. Karol Stelmasiewicz, absolwent „Marymontu”, opisuje to tak: Pracą całe- go życia popierał Jastrzębowski swoje zasady; nie dość bowiem, że przez lat 30 [22 – przyp. SJ] oświe- cał otaczającą go młodzież, lecz jeszcze gorliwie się starał o uzacnienie jej, rozbudzając i podtrzymując najszlachetniejsze popędy. Sam zaś, będąc wolnym od wszelkich przesądów, gardząc materializmem – z dawna już gorąco zachęcał młodzież do bratniej miłości ludzi, bez różnicy stanu i wyznania, zachę- cał do rozszerzenia pomiędzy włościanami oświaty i moralności do polepszania bytu ludu rolniczego, co wszystko uważał za formy niezbicie potrzebne, a dla prawdziwego szczęścia ojczystej ziemi, jak najprędzej dokonać się winne 6 . Jastrzębowski miał swój indywidualny styl na- uczania. Z dzisiejszej perspektywy można nawet powiedzieć, że był pionierem wielu aktualnych trendów w edukacji, takich jak edukacja STEAM czy edukacja outdoorowa (pedagogika przyrody). Kładł też bardzo duży nacisk na rozwój umiejętności praktycznych. Niewiele wiemy o metodach stoso- wanych przez innych wykładowców „Marymontu”, ale opierając się na zachowanych wspomnieniach absolwentów Instytutu, należy przypuszczać, że metody Jastrzębowskiego były unikatowe. Niewy- kluczone jednak, że pewne elementy jego koncep- cji zyskiwały uznanie w oczach innych profesorów i były przez nich wykorzystywane. Instytut posiadał dość bogatą bazę pomocy dydaktycznych w posta- ci zbiorów botanicznych i zoologicznych, modeli sprzętu rolniczego, a także zminiaturyzowanych, w pełni sprawnych urządzeń wykorzystywanych w przetwórstwie płodów rolnych. Z pewnością sprzyjało to lepszemu zobrazowaniu wiedzy teo- retycznej i przyczyniało się do rozbudzania cieka- wości wśród słuchaczy. Niestety, nie zachowały się oryginały wykładów Jastrzębowskiego, ale możemy je częściowo zrekonstruować na podstawie dwóch

książek napisanych przez jego uczniów. Pierwszym z nich był Karol Majewski, autor „Historii naturalnej ziemiańskiej” (1876), który tak wspomina swojego dawnego profesora: Żyjący zaś dotąd, i od czasu do czasu dający się słyszeć w naszej ludowej literatu- rze, zacny mój profesor i jak tuszę sobie przyjaciel, Wojciech Jastrzębowski […] nie każdemu wiadomo, że przedewszystkiem był Botanikiem, Podróżni- kiem, Zoologiem, Leśnikiem i Ogrodnikiem, przez długi czas wybornie był wykładał jeszcze i Fizykę. Uczony ten i zacny mąż, nasz nigdy niezapomniany przewodnik w Marymoncie, dziś sędziwy i jak go- łąbek siwiuteńki starzec-emeryt […] nie powiemy aby był nieznanym, choć nie jest ani uznanym ani ocenionym należycie 7 . Podręcznik Majewskiego jest oparty właśnie na wykładach Jastrzębowskie- go, czemu autor daje wyraz na stronie tytułowej. Drugim dokumentem, w którym znajdziemy ślad wykładów Jastrzębowskiego, jest rękopis jednego z najwybitniejszych marymontczyków – później- szego profesora Instytutu w Puławach Tadeusza Kowalskiego – z 1842 roku, pt. „Botanika leśno- -gospodarska. Kurs pierwszoletni”. W okresie gdy Wojciech Bogumił wykładał w Instytucie, funkcjo- nowały w nim dwa oddziały: rolniczy i leśny, a na- uka trwała dwa lata. Jak głosi odręczna notatka prof. Władysława Szafera, sporządzona w 1916 roku i umieszczona na jednej z ostatnich stron rękopisu, został on spisany według wykładów profesora Ja- strzębowskiego. Jest to pierwszy – pisze dalej prof. Szafer – rzec można, na poziomie współczesnej nauki stojący rękopis botaniki leśnej i gospodarskiej . Prof. Szafer w ostatnim zdaniu notatki dodaje, że rękopis stanowi źródło bogatej wiedzy przyrod- niczej, którą zadziwiali wychowankowie instytutu w Marymoncie . Nie ulega więc wątpliwości, że jest to również zasługa Jastrzębowskiego. Z przekazu Wieniawskiego wiemy natomiast, że Jastrzębowski, dzięki zdolnościom artystycznym, bogato ilustro- wał swoje wykłady, co z pewnością przyczyniało się do ich lepszego zrozumienia przez studentów. Inspiracje do takiego stylu nauczania czerpał z pew- nością z czasów własnych studiów na Królewskim Uniwersytecie Warszawskim. Jednym z mistrzów Jastrzębowskiego był w tamtym czasie wspaniały

6 A.K. Stelmasiewicz, Naukowe i obywatelskie prace Wojciecha Ja- strzębowskiego , „Gazeta Rolnicza” nr 27, 26 czerwca (8 lipca) 1861, Warszawa.

7 K. Majewski, Historia naturalna ziemiańska , Warszawa 1876.

Made with FlippingBook - Online Brochure Maker